ZAMIESZKAC PRZY NUTSUBIDZE
- Radek Rudnik
- 6 lut 2018
- 1 minut(y) czytania
Rok 1974 Tbilisi - Gruzińska Socjalistyczna Republika Radziecka bum budowlany i potrzeba budowy tanich mieszkań dla ludu pracującego. W głowach dwóch gruzińskich architektów narodził się projekt budowy kompleksu mieszkaniowego Nutsubidze na przedmieściach Tbilisi.
Nutsubidze Plateau został zaprojektowany przez O. Kalandarishvili i G. Potskhishvili. Budowę ukończono w 1976 roku. Projekt składa się z trzech bloków mieszkalnych zbudowanych na zboczu wzgórza i połączonych podwieszanym mostem.


Jak to działa? Zacznijmy od początku a dokładnie od budynku przy Nutsubidze 1. To w nim mieszczą się cztery nietypowe windy. Dźwigi kursują między poziomem ulicy a czternastym piętrem gdzie znajduje się podwieszany most.

By wjechać na górę należy uiścić opłatę w wysokości 20 tetri (około 30 groszy). Jeśli w odpowiednim czasie nie wrzucimy monet do urządzenia to z głośników rozlegnie się groźnie brzmiący gruziński głos - chyba wolę nie wiedzieć jaką informację starano się mi przekazać.
Najwidoczniej pracownik windy traktuje swoją prace bardzo odpowiedzialnie obserwując wszystko z ukrytego pomieszczenia. Gdy wygrzebałem z portfela 20 tetri maszyna gwałtownie podskoczyła i ruszyła w górę.
Budynek połączony jest z kolejnym, a ten następny z następnym by finalnie z ostatniego można dostać się na kolejną ulicę. Pozostałe dwa budynki posiadają własne windy kursujące pomiędzy poziomem czternastym a zamieszkanymi piętrami.


Budynki są nadal zamieszkane lecz niestety bardzo źle utrzymane, na mostach widać ślady korozji zaś sam podwieszany chodnik jest miejscami dziurawy.


Stan techniczny budynków jest dość zasmucający. Wydaje się oczywiste, że mieszkańcy i władze zdają sobie sprawę z ich zrujnowanego stanu, ale nikt nie chce zrobić nic, aby budynki były bezpieczniejsze.
Yorumlar